Concerto 94, MEIhaitoil
Meilland, 1995 rok.Pochodzenie: Jacqueline × Samantha.
Róża krzaczasta, parkowa. O właściwościach róż okrywowych.
Kwiaty w zróżnicowanych odcieniach - bladożółtych, łososiowych,
brzoskwiniowych.
Zmiana barwy następuje także wraz z rozwojem kwiatu.
Pełne, rozetowe, o średnicy do 8 cm, zapach słabo wyczuwalny.
Pokrój wzniesiony, krzaczasty o sporej rozpiętości, pędy sztywne,
średnio kolczaste.
Liście ciemnozielone, błyszczące.
Powtarza kwitnienie, odporna na deszcz i upały, nadaje się do
pojemników.
Bardzo dobra odporność na choroby, w minimalnym stopniu może
chorować na czarną plamistość.
Wysokość jak i szerokość ok. 100 cm.
Strefa 6b, kopczykować na zimę.
Kwiaty Concerto mają zmienną, niestabilną barwę, ich odcień jest zależny
od fazy rozkwitu, od warunków uprawowych i pogodowych.
Zazwyczaj są morelowe w centrum i przechodzą w róż ku zewnętrznym płatkom,
zewnętrzna strona płatków ma żółty odcień. Czasami są całe w żółtym kolorze,
zawsze o ciemniejszych wewnętrznych płatkach.
Mają bardzo dobrą trwałość, utrzymują się ponad 7 dni.
Przekwitając nabierają rozbielonego odcienia.
Kwitnienie jest obfite, trwa prawie 4 tygodnie, potem róża szybko się regeneruje
i znów rozkwita na nowo.
Kwitnie po kilka, kilkanaście kwiatów na pędzie.
Pędy długie, sztywne i silne, łukowato przewieszające się, gęsto ulistnione.
Kolczaste, kolce ostre, niezbyt gęsto rozmieszczone.
Liście również bardzo ozdobne, ciemne i błyszczące, odporne na choroby
grzybowe.
Bardzo dobrze sobie radzi na słonecznym stanowisku, nie straszne jej ani słońce
ani deszcz. W półcieniu może słabiej kwitnąć.
Doskonała odmiana na miejsca reprezentacyjne.
Może rosnąć na rabatach różanych i bylinowych, szczególnie pięknie komponuje
się z niebieskimi bylinami - dzwonkami, przetacznikiem, powojnikami.
Nadaje się do nasadzeń żywopłotowych o średniej wysokości.
Na kwiat cięty.
Co do mrozoodporności - wydaje mi się, że jest wyższa niż podaje HMF,
ponieważ u mnie zimuje bez żadnego okrycia i dobrze sobie razi nawet
z bardzo mocnymi mrozami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz