Miłośnik róż chciałby mieć róże wszędzie, nawet na tarasie czy balkonie.
Taka uprawa jest wciąż u nas mało spotykana, ale zdarza się coraz częściej.
Głównym powodem braku popularności hodowli róż w donicach są nasze
mroźne zimy, dlatego chciałabym poruszyć ten temat, bo możliwości takiej
hodowli jest wiele a przyjemności z tego jeszcze więcej :).
Wybór róż
do uprawy w pojemnikach nadają się w zasadzie wszystkie odmiany.Bardzo dobrze prezentują się w nich róże o przewieszających się pędach,
w takiej uprawie dobrze rosną i kwitną róże rabatowe, okrywowe i miniaturowe.
Odmiany wielkokwiatowe ze względu na sztywne, wzniesione pędy
są mniej atrakcyjne.
Większość róż krzewiastych i pnących, z wyjątkiem bardzo okazałych i silnie
rosnących odmian również nadaje się do tego typu nasadzeń, jednak wymagają
one większych donic, ponieważ ich wzrost jest silniejszy i większy, więc i korzenie
muszą mieć miejsce na dobry rozwój.
Kupując róże do pojemników, warto zwrócić uwagę także na zapach, który
jest w tej sytuacji mile widziany.
W takiej uprawie jest on bardziej wyczuwalny niż na rabatach.
Wybór pojemników
zależy w głównej mierze od tego, jaką różę sadzimy, im większy wzrost, tym potrzebny będzie większy pojemnik.
Na początek uprawy zwykle wystarcza pojemnik o pojemności ok. 12 l,
jednak warto pamiętać, że czym będzie on większy tym lepiej dla róż,
będą wówczas szybciej rosły i obficiej kwitły, ponadto, im większa donica,
tym więcej podłoża, a co za tym idzie, tym lepiej roślina zniesie upał lub przesuszenie.
Pojemnikami mogą być drewniane skrzynie, donice ceramiczne, donice z terakoty
czy z tworzyw sztucznych a także pojemniki z kamienia i z betonu.
Dobrze jest podczas zakupu zwrócić uwagę na to, czy dany pojemnik
jest odporny na warunki atmosferyczne i na mróz, szczególnie gdy chcemy róże
zimować na zewnątrz.
W tym przypadku bardzo dobrym rozwiązaniem jest zakup donic
grubościennych lub izolowanych.
Istotne jest także, aby w zakupionych donicach znajdowały się na dnie
otwory (można je także nawiercić), które zapewnią odpływ nadmiarowi wody.
Pielęgnacja
-w uprawie pojemnikowej ważne jest podlewanie, dokarmianieoraz podłoże, w jakim rośnie róża.
Może to być ziemia przeznaczona dla róż lub jej mieszanina z dobrą
ziemią ogrodową.
Takie podłoże zazwyczaj jest bogate w składniki pokarmowe,
więc nie należy ich już dodawać.
Nawożenie można wykonać po pierwszym kwitnieniu, do zasilenia ziemi
najlepiej wybrać nawozy o przedłużonym okresie działania.
-ziemię w pojemniku wymienia się zwykle co 2 lata, zamiast jej wymiany
można przesadzić różę do świeżej ziemi, do pojemnika o rozmiar większego.
Przy dużych okazach i dużych donicach, gdy ciężko różę przesadzić zaleca się
co roku na wiosnę delikatnie zebrać górną warstwę ziemi i zastąpić ją świeżą.
-podlewanie zależne jest od typu pojemnika, więcej wody potrzebować
będą róże w donicach ceramicznych a mniej te, które rosną w pojemnikach
z tworzyw sztucznych.
Przy dużej ilości donic podlewanie to pracochłonne zajęcie, warto w takiej
sytuacji zaopatrzyć się w system nawadniający, który zapewni wodę kwiatom
przez dłuższy okres.
-róże rosnące w pojemnikach może atakować przędziorek lub mączniak.
Przędziorkowi służy suche, gorące powietrze, szczególnie, gdy donice stoją
blisko nagrzanych ścian.
Aby temu choć częściowo zapobiegać, zaleca się lekko cieniować
rośliny w ciągu dnia.
Mączniak z kolei lubi ciepłe i wilgotne powietrze, w tym przypadku trzeba
wykonać oprysk, najlepiej zaczynając od naturalnych sposobów a dopiero,
gdy domowe sposoby zawodzą sięgnąć po odpowiedni na mączniaka środek.
Rośliny towarzyszące
zwykle potrzeby pokarmowe innych roślin są mniejsze niż róż, dlatego powinno się unikać takich które szybko i silnie rosną, ponieważ po dostaniu zwiększonej dawki
nawozu mogą zagłuszyć rosnącą różę.
Dosadzanie bylin można wykonać jedynie w dość dużych pojemnikach, wówczas
sięgnąć można po niskie szałwie czy małe dzwonki, jednoroczną lobelię.
Zdecydowanie trzeba unikać w takim połączeniu lawendy, której mocne korzenie
mogą odbierać cały pokarm przeznaczony dla róż.
Jeśli koniecznie lawenda ma być w kompozycji pojemnikowej, można ją posadzić
w osobnych donicach i ustawić blisko róż.
Zimowanie
zalecane jest zimowanie róż na zewnątrz, ponieważ zimowanie w piwnicach czy innych chłodnych miejscach powoduje rozhartowanie krzewów, takie rośliny
wiosną są bardziej narażone na utratę pędów i pąków podczas przymrozków.
Zimować na zewnątrz mogą róże w donicach o średnicy większej niż 50 cm,
im większy pojemnik, tym mniejsze ryzyko przemarznięcia.
Pojemnik wymaga zabezpieczenia, można go owinąć kilkakrotnie folią pęcherzykową,
agrowłókniną, matą z włókna kokosowego lub okryć słomą i od dołu zabezpieczyć
styropianem.
Tak owinięty powinien zimować w ciepłym miejscu, osłoniętym od wiatru i słońca.
Donice można także zadołować, w tym celu można je owinąć folią, aby ich nie zniszczyć.
Pędy takich róż okrywamy na zimę tak, jak róż rosnących w ziemi - agrowłókniną,
słomą czy stroiszem.
Róż zimujących na zewnątrz nie można przelewać, im więcej mają wody w podłożu,
tym gorzej znoszą zimy, ponieważ woda zamarzając odcina powietrze od korzeni.
Dlatego też trzeba uważać aby ziemia w doniczkach przeznaczonych do takiego
zimowania nie była zbyt torfowa, gdyż torf naciąga wodę.
Wspaniale info thx!
OdpowiedzUsuńPrzymierzam sie do kupna rozy do duzej donicy.
Piekny blog.
Etteb
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń