piątek, 11 września 2009

'Abraham Darby'

Abraham, AUScot,
Candy Rain, Country Darby
David Austin, 1985 rok.
Róża angielska, parkowa.
Kwiaty duże, bardzo pełne, wklęsłe, kubkowate, zazwyczaj
zwieszające się.
Barwa różnorodna, żółtopomarańczowa, morelowa, wpadająca w róż.
Kolor jaśniejszy przy brzegach płatków.
Mocny, owocowy zapach.
Kwitnie pojedynczo lub po kilka sztuk na pędzie.
Liście ciemnozielone z czerwonawym nalotem, skórzaste i błyszczące.
Krzew niezbyt gęsty, o luźnym pokroju, z tendencją do wybijania pojedynczych,
długich pędów, przewieszających się pod ciężarem kwiatów.
Często wymaga podparcia.
Kolczasta róża, kolce mocne, średnie i duże, młode pędy i kolce w kolorze czerwonym.
Powtarza kwitnienie.
Odmiana bywa podatna na rdzę i czarną plamistość.
Wysokość 120 - 200 cm, szerokość 90 - 150 cm.
Strefa 5b, wymaga okrycia na zimę. 

Pochodzenie: Aloha (hybrid tea, Boerner) × Yellow Cushion

Abraham nie w każdym ogrodzie dobrze rośnie, często zdarza się,
że słabo się krzewi, wypuszcza dwa albo trzy pędy, które osiągają spore
wysokości i psują pokrój krzewu.
Mój krzew należy właśnie do tych niezbyt udanych, po 4 sezonach wciąż
wygląda nieciekawie, pomimo mocnego cięcia i prób formowania - nadal ma
dwa główne pędy i to z nich wypuszcza kolejne, zamiast wybijać z miejsca szczepienia.
Kwiaty też nie dały mi wiele pociechy, w pierwszym roku rozwijały się i opadały w ciągu
jednego dnia, teraz utrzymują się do trzech dni.
Źle reagują na opady deszczu i zbyt mocne słońce.
Jak na razie nie doczekałam się obfitego kwitnienia, kilka kwiatów w ciągu całego
sezonu to żadna rewelacja.
Końcem lata zaczyna chorować na czarną plamistość, z roku na rok jest to na
szczęście coraz mniej nasilona choroba.
W mroźniejsze zimy przemarza do kopczyka.






5 komentarzy:

  1. Piekna!
    Jednak po Twoim info napewno nie bedzie w moim ogrodzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja ją właśnie mam i jest dokładnie taka jaką opisujesz,tzn z dwoma pędami ,marnym kwitnieniem itd,ale myślałam, że to dlatego, że rośnie w zbyt zacienionym miejscu. W tym roku chciałam ją przesadzić,ale korzeń ma już bardzo rozrośnięty i bym ją zniszczyła. Więc została na swoim miejscu ,może z czasem się rozpanoszy,bo mimo wszystko uważam, że jest piękna i nie chciałabym się jej pozbywać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Olgo, swojego Abrahama też wciąż trzymam, z nadzieją na lepsze jutro. Kiedyś..

    Widziałam piękne Abrahamy, rozrośnięte i tak obficie kwitnące, że aż dech zapierało. Będę czekać.. :)
    Pozdrawiam ciepło, trzymam kciuki za nasze róże :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja pięknie się krzewi wys do 1m w tym roku obsypana kwiatem bałem się o gałązki są takie wiotkie ,latem w tym roku wypuściła badylek na ok 1,5 jest u mnie 2 lata zeszłą zimę przetrwała owinięta słomą w tą zrobiłem kopiec z ziemi

    OdpowiedzUsuń
  5. Marzę, żeby moja sadzonka taka była :), zastanawiam się, czy nie zainwestować w drugą i nie dosadzić do tej, co mam ;).

    OdpowiedzUsuń