CM 91.7852.30, DELéri, Naema
G. Delbard, wprowadzenie - 1998 r.
Pochodzenie: Grand Siecle × Heritage.
Róża pnąca, mieszaniec róż angielskich.
Kwiaty jasnoróżowe, w pastelowym, miękkim odcieniu, w typie róż angielskich,
średniej wielkości (o średnicy 8-9 cm), pełne, kuliste. Utrzymują się do kilku dni.
Zapach dobrze wyczuwalny, owocowo-cytrusowy.
Kwitnie pojedynczo lub w kiściach - po kilka sztuk na pędzie, powtarza kwitnienie.
Krzew silnie rosnący, z wigorem. Nawet po mocnym przemarznięciu szybko
odbudowuje straty i wybija długie pędy, chociaż to przyczynia się do opóźnienia
kwitnienia. Znosi upały. Pędy sztywne, proste, o małej ilości kolców, liście jasnozielone
do zielonych, matowe, chociaż końcem sezonu miałam wrażenie, że liście
zrobiły się i ciemniejsze i bardziej błyszczące.
Odmiana zdrowa, sezon zakończony bez żadnych oznak chorobowych i raczej ma
pozytywne opinie pod tym kątem.
Mrozoodporność u nas niestety troszkę pozostawia do życzenia, pędy w czasie
mroźniejszych zim mogą przemarzać. W zasadzie, to moje trzecie podejście do
tej odmiany, dwa wcześniejsze zakończyły się fiaskiem, dwie zimy, dwie straty,
rok po roku. Po części być może była to wina słabszej jakości sadzonek, ta ostatnia
była najlepsza i właśnie zalicza drugą zimę w moim ogrodzie :).
Wysokość - 200-300 cm, szerokość - 150-250 cm.
Strefa 6b.
Nazwa tej róży nawiązuje do nazwy słynnych
perfum Guerlaina.
Aniu,moją mocno otuliłam i aż boje się zaglądać pod otulinę
OdpowiedzUsuńOlu, moja nie otulona, na razie wciąż zielona ;). Ta zima była łaskawa, no i niech lepiej już tak zostanie. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńZawsze mi sie ta roza podobala, ale nie mialam pojecia jak sie nazywa i nigdy nie moglam jej wyszukac. Jest piekna i nawet patrzac na samo zdjecie az chce sie przytulic twarz do tych platkow i wdychac zapach. Niestety u mnie chyba by nie przetrwala w ogrodzie, a szkoda. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNahema ciągle mnie kusi, ale mam dwie Heritage, które uwielbiam i zastanawiam się czy te trzy róże nie są do siebie zbyt podobne.
OdpowiedzUsuńAniu jaką widzisz różnicę między nimi, prócz mrozoodporności? Kwiat i wigor wydaje się być identyczny.
Aguś, Nahema ma pełniejsze i bardziej zwarte kwiaty, kolor ma intensywniejszy i mocniej pachnie. Ma też inny pokrój, jako pnąca - pędy ma dłuższe a kwiaty kwitną w gronach tworząc piękne bukieciki. No, ma tak kwitnąć, zobaczymy co pokaże w tym roku. Moja Nahema rośnie przy Heritage właśnie, z tego względu, że to pastelowa rabata i starałam się posadzić tam zbliżone wyglądem do siebie róże. Jeszcze jedno - kwiaty trzymają się zdecydowanie dłużej niż u Heritage, to duży plus.
OdpowiedzUsuńMary :), a gdzie mieszkasz tak dokładniej?
Pozdrawiam prawie wiosennie ;)